Kilka słów o mnie
Zastanawiając się, jak się przedstawić, przyszła mi do głowy zabawna myśl, że o to nie jestem, lecz się staję. Każdego dnia, każdej minuty i każdej najkrótszej chwili, staję się. A kiedy już się stanę, okazuje się, że byłem. Oczywiście, mogę siebie opisać przez pryzmat ról jakie pełnię, pełniłem czy też zamierzam pełnić. Każda z tych ról mnie jakość określa, ale też w każdej sekundzie jestem inny niż byłem chwilę wczesniej, wiec taki opis też nie zasługuje na słowo „jestem”. „Jestem” oznacza bezruch.
No dobra, uwzględniając powyższe zastrzeżenie, jestem Rawimir. Jakiś czas już byłem Rawimirem i jakiś czas nim jeszcze bedę, więc mogę powiedzieć, że i teraz nim jestem.
Co do ról, jekie pełniłem – przez ponad dwa i pół roku byłem Koordynatorem Krajowym Międzynarodowej Federacji Pogańskiej w Polsce. Już nie jestem. Od pewnego czasu byłem i poprzez obecną chwilę, w dalszym ciągu będę wiccaninem, czarownikiem i kapłanem inicjowanym w tradycji Aleksandryjskiej. W ramach tej tradycji jestem starszym. W raz z moją życiową i magiczną partnerką prowadzę kowen, prawdopodobnie pierwszy w tej tradycji w Polsce.
Interesuję się wieloma rzeczami. Wicca o której wspominałem, to raczej sposób na życie, niż zainteresowanie, ale intersuje mnie bardzo. Interesuję się także szeroko rozumianymi sprawami społecznymi. Zajmują mnie kwestie etyczne, zarówno w kontekście czysto społecznym, jak również w kontekście duchowym. Amatorsko zajmuję się także astrologią, warzeniem piwa i pieczeniem chleba.
Moje zaintereowania określą chrakter tego miejsca. Będę tu wypowiadał się na tematy dla mnie intresujące i z mojej prspektywy ważne. Jeśli czytelnik z tego skorzysta, ucieszę się bardzo.
Zdecydowałem się na taką formę publicznej wypowiedzi po doświadczeniach z dyskusjami na forach. Nabrałem przekonania, że większość dyskutantów zabiera głos w dyskusjach, aby przedstawić własny pogląd. Punkt widzenia drugiej strony jest w tym wszystkim mało istotny. Pewnie dotyczy to także mnie, z tym zastrzeżeniem, że jako osoba poszukująca „wspólnego mianownika wrzechrzeczy” raczej staram się widzieć w innych systemach to, co dostrzegam i w moim. Nie szukam więc różnic ale podobieństw. Ponieważ jednak zmęczyło mnie szukanie podobieństw wbrew dyskutantom, którzy w poczuciu swojej wyjątkowości za wszelką cenę chcą wykazać, że jednak się różnią, postanowiłem wypowiadać się jednostronnie. Jeśli jakiś poruszony przeze mnie temat wyda się czytelnikowi ważny, a moja wypowiedź go w jakiś sposób poruszy, zapraszam do dyskusji. Od czasu do czasu można mnie tez spotkać w świecie rzeczywistym.No i od czasu do czasu tez się będę wypowaidał na forach. Choćby dla rozruszania szarych komórek.
Zapraszam także na moją stronę astrologiczną, a także na moją astrologiczną stronę facebookową.